Skończywszy pod stołem, aparat wziąłem..
2010-09-26
2010-09-23
Niech się schowają deszcze, kiedy ten post zamieszczę!
Gdyby nie ten post, to by tak pięknie nie świeciło !
Obrazem mówiąc, to tęsknota za takim podwórkowym,
wolnym czasem w słońcu. Za wypracowanym trybem pracy
z aparatem. Za świeżym powietrzem i przestrzenią.
Byłem dwa dni w górach, ale znowu siedzę w nowohuckim
betonie przy kompie i wspominam stare piękne czasy sprzed..
5 dni...
Ta laguna to potok w Zakopanem na szlaku w stronę
Kolatówek. Zrobiłem tam dużo innych zdjęć i niektóre,
może i nadawałby się do umieszczenia tutaj, ale na razie
mam dosyć zdjęć pseudoreportażowych.
Wolę tak ot, pogapić się w słońce, wodę i kolory.
Obrazem mówiąc, to tęsknota za takim podwórkowym,
wolnym czasem w słońcu. Za wypracowanym trybem pracy
z aparatem. Za świeżym powietrzem i przestrzenią.
Byłem dwa dni w górach, ale znowu siedzę w nowohuckim
betonie przy kompie i wspominam stare piękne czasy sprzed..
5 dni...
Ta laguna to potok w Zakopanem na szlaku w stronę
Kolatówek. Zrobiłem tam dużo innych zdjęć i niektóre,
może i nadawałby się do umieszczenia tutaj, ale na razie
mam dosyć zdjęć pseudoreportażowych.
Wolę tak ot, pogapić się w słońce, wodę i kolory.
Subskrybuj:
Posty (Atom)